Spis treści:
- Wyjaśnienia Tatrzańskiej Izby Gospodarczej
- Sprawa Achimescu i decyzja sądu wobec Zakopanego
- Nowa uchwała i planowane zmiany prawne
- Skutki finansowe i możliwe kierunki zmian
Wyjaśnienia Tatrzańskiej Izby Gospodarczej
Wielu przedsiębiorców, wciąż pobiera opłatę miejscową, mimo że nie ma obecnie jasnej podstawy prawnej. W odpowiedzi na ten stan rzeczy, Tatrzańska Izba Gospodarcza oraz przedstawiciele miasta podejmują działania wyjaśniające, jednocześnie apelując o zmiany systemowe. Obecnie sytuacja wygląda następująco:
- Uchwała, na podstawie której wcześniej pobierano opłatę, została unieważniona.
- Nowa uchwała Rady Miasta Zakopane została przyjęta i ma wejść w życie 12 kwietnia.
- Miasto planuje kontynuować pobór opłaty według nowej stawki: 1,90 zł za dobę pobytu.
- Trwają rozmowy o zastąpieniu opłaty miejscowej podatkiem turystycznym.
Sprawa Achimescu i decyzja sądu wobec Zakopanego
Całe zamieszanie, rozpoczęło się po złożeniu skargi przez profesora krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, Bogdana Achimescu. Zakwestionował on, prawo Zakopanego do pobierania opłaty miejscowej, argumentując, że jakość powietrza w mieście nie spełnia norm wymaganych do wprowadzenia takiej daniny. Przepisy jasno określają, że opłata może być pobierana tylko w miejscowościach o odpowiednich walorach klimatycznych i krajobrazowych oraz przy spełnieniu norm jakości powietrza.
W ocenie sądów, argumenty przedstawione przez Achimescu były wystarczające. Najpierw uchwałę unieważnił Wojewódzki Sąd Administracyjny w 2023 roku. Teraz Naczelny Sąd Administracyjny utrzymał to rozstrzygnięcie w mocy. To wyrok, który może mieć konsekwencje nie tylko dla Zakopanego, ale również dla innych górskich i nadmorskich miejscowości pobierających podobne opłaty.
Nowa uchwała i planowane zmiany prawne
W odpowiedzi na wyrok sądu, miasto Zakopane przyjęło nową uchwałę, która ma wejść w życie 12 kwietnia. Choć różni się od poprzedniej tylko nieznaczną zmianą stawki – z 2 zł na 1,90 zł – nowa regulacja ma zapewnić ciągłość poboru opłaty. Władze miejskie deklarują także chęć wprowadzenia bardziej trwałego rozwiązania – podatku turystycznego.
Podatek ten miałby charakter powszechny, nie byłby uzależniony od jakości powietrza i miałby mocniejsze podstawy prawne. Propozycja zakłada wprowadzenie symbolicznej stawki, np. 2 zł za dobę, która trafiałaby do lokalnego budżetu z przeznaczeniem na rozwój turystyki i utrzymanie infrastruktury.
Skutki finansowe i możliwe kierunki zmian
Zakopane z tytułu opłaty miejscowej uzyskiwało rocznie około 4,5–5 mln zł. Brak wpływów z tej daniny, nawet czasowy, może mieć istotny wpływ na budżet miasta, zwłaszcza w sezonie turystycznym. Dlatego zarówno lokalne władze, jak i przedsiębiorcy obawiają się o stabilność finansową w najbliższych miesiącach.
Obecna sytuacja, może przyspieszyć decyzje o wprowadzeniu jednolitych rozwiązań ogólnokrajowych. Tatrzańska Izba Gospodarcza, postuluje wprowadzenie podatku turystycznego w miejsce opłaty miejscowej, powołując się na praktyki stosowane w wielu państwach europejskich. Wdrożenie takiego mechanizmu mogłoby zakończyć niepewność prawną oraz zapewnić stabilne źródło finansowania dla gmin turystycznych.
W najbliższych tygodniach, wiele zależeć będzie od wejścia w życie nowej uchwały i ewentualnych dalszych działań prawnych. Dla Zakopanego i innych podobnych miejscowości, będzie to czas próby i możliwego kierunku na trwałe zmiany w systemie opłat turystycznych.
Źródło: TVN24