Spis treści:
- Największe zmiany w Łodzi, Radomiu i Częstochowie
- Warszawa najdroższa, ale wzrosty wyhamowały
- Największe roczne wzrosty w Toruniu i Gdyni
- Udział kosztów najmu w zarobkach różni się regionalnie
- Wnioski z analizy danych z lutego
Największe zmiany w Łodzi, Radomiu i Częstochowie
W lutym, najbardziej zauważalny wzrost cen odnotowano w Łodzi. Średnia stawka za najem wzrosła tam o 4,10 proc.. Radom uplasował się na drugim miejscu z wynikiem +2,90 proc., a trzecie miejsce zajął Wrocław, gdzie ceny zwiększyły się o 1,40 proc.
Z drugiej strony, najem wyraźnie taniał w Częstochowie, Sosnowcu i Białymstoku. W Częstochowie ceny spadły aż o 5,40 proc., a w Sosnowcu o 5,20 proc.. Białystok zanotował spadek o 4,30 proc.. Oznacza to, że w tych miastach najem staje się coraz bardziej dostępny, co może mieć wpływ na zainteresowanie ze strony najemców z droższych regionów.
Warszawa najdroższa, ale wzrosty wyhamowały
Warszawa, wciąż pozostaje liderem pod względem wysokości stawek za najem – średnio 78 zł za 1 m². Na kolejnych miejscach znalazły się Kraków, Gdańsk i Wrocław, gdzie ceny mieszczą się w przedziale 64–66 zł za metr. Wśród miast niewojewódzkich, najwyższe stawki utrzymuje Gdynia – 58 zł za metr.
Na przeciwnym biegunie, znajduje się Częstochowa, gdzie średnia cena najmu wynosi 38 zł za metr. Tylko w 6 z 17 badanych miast średnia stawka najmu nie przekracza 50 zł za m². W Łodzi, dzięki silnym wzrostom w lutym, ceny te osiągnęły właśnie próg 50 zł.
Największe roczne wzrosty w Toruniu i Gdyni
W porównaniu rok do roku, ceny najmu wzrosły we wszystkich analizowanych miastach. Najmocniej – o 11,34 proc. – podrożał najem w Toruniu. Bydgoszcz odnotowała wzrost na poziomie 9,37 proc., a Gdynia 9,70 proc.. Również Łódź zanotowała znaczący wzrost – 9,38 proc.
Miasta z najniższymi wzrostami to Białystok (0,18 proc.), Częstochowa (1,07 proc.) i Warszawa (2,85 proc.). Zestawienie pokazuje, że większe wzrosty miały miejsce tam, gdzie wcześniej stawki były niższe, co może wskazywać na wyrównywanie się cen na rynku krajowym.
Udział kosztów najmu w zarobkach różni się regionalnie
Raport wskazuje również na różnice, między dochodami mieszkańców a kosztami najmu. Najwyższy udział kosztów najmu w zarobkach, odnotowano w Warszawie – aż 61 proc. W Gdańsku, Wrocławiu i Krakowie wynosi on od 57 do 58 proc. W Szczecinie, Gdyni i Poznaniu najem pochłania 55 proc. średniego wynagrodzenia.
W Łodzi i Rzeszowie, udział ten wynosi równo 50 proc. Najniższe wartości – 41 proc. – występują w Częstochowie i Sosnowcu. Najem jest tam relatywnie bardziej dostępny, w stosunku do lokalnych dochodów.
Wnioski z analizy danych z lutego
Zebrane dane pochodzą z analizy ponad 25 tys. ogłoszeń najmu i 51,4 tys. ofert sprzedaży mieszkań z okresu od 1 do 28 lutego 2025 r. Oznacza to wzrost liczby ogłoszeń najmu o 2,1 proc. w porównaniu ze styczniem i jednoczesny spadek liczby ofert sprzedaży o 4,3 proc.
Zmieniająca się dynamika rynku, pokazuje rosnące znaczenie średnich miast i wzrost ich atrakcyjności dla osób szukających tańszej alternatywy dla największych metropolii.
Źródło: TVN24